Ostatnie lata to czas, kiedy ceny mieszkań wyraźnie wzrastały. Szczególnie ciekawa była końcówka 2021 roku, gdyż po dłuższym okresie rekordowo niskich stóp procentowych przyszedł czas na podniesienie stóp. Teoretycznie wyższe stopy oznaczające mniejszą dostępność kredytów hipotecznych powinny schłodzić rozgrzany rynek. Czy jednak rzeczywiście można się spodziewać, że w 2022 roku ceny nieruchomości będą spadały? A może spadnie sam popyt, ale ceny dalej będą wzrastały?
Jakie trendy w 2022 roku? Rosnące stopy procentowe, mniejsza zdolność kredytowa, inflacja
Naszym zdaniem rzeczywiście należy spodziewać się spadku popytu co jest skutkiem rosnących stóp procentowych. Potencjalni nabywcy mają coraz mniejszą zdolność kredytową. Rośnie nie tylko rata kredytu, ale także wymagania banków dotyczące między innymi wkładu własnego.
Jakie prognozy na 2022 rok?
Poza stopami procentowymi wpływ na rynek ma wyhamowująca przez inflację dynamika wzrostu płac realnych. W efekcie prognozuje się, że niektórzy nabywcy mogą zdecydować się na wybór tańszego mieszkania z rynku wtórnego lub wynajem mieszkania. Jednak sam wynajem również będzie taki prosty, gdyż rosnące ceny nieruchomości to miecz obusieczny, który uderza nie tylko w osoby kupujące mieszkania, ale także w najemców. Inwestorzy, żeby uzyskać satysfakcjonujące stopy zwrotu są zmuszeni podnosić czynsze za najem i w efekcie rosnące ceny nieruchomości uderzają również w mniej zamożną część społeczeństwa. Niemniej jednak od pewnego czasu ceny za najem osiągnęły takie poziomy, że aktualnie zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest, że to inwestorzy będą zmuszeni pogodzić się z mniejszymi stopami zwrotu, gdyż przerzucenie kosztów wynikających z drożejących nieruchomości na najemców będzie coraz trudniejsze.
Eksperci spodziewają się, że trendy w postaci rosnących cen nieruchomości w 2022 roku powinny się utrzymać. Na pewno trend ten jest umacniany przez wysoką inflację oraz rosnące ceny materiałów. Czy jednak wzrosty będą aż tak duże jak miało to miejsce w ciągu ostatnich 3-4 lat? Na to pytanie nikt nie zna odpowiedzi, pewne jest jednak tyle, że ciągły wzrost doprowadza do bańki więc moment wyhamowania dynamiki wzrostu cen nieruchomości jest w perspektywie kilku lat nieunikniony. Niemniej jednak niewiele osób spodziewa się tego wyhamowania już w 2022 roku.
Na pewno wzrosty cen są też napędzane przez fakt, że coraz większa ilość inwestorów interesuje się rynkiem nieruchomości. W efekcie coraz częściej słyszy się o komercjalizacji nieruchomości oraz inwestycjach w lokale użytkowe zamiast typowych inwestycji w lokale mieszkalne.